HP ProBook 470 G2 – największy w swojej klasie

W 17 calowy wyświetlacz wyposażonych jest bardzo niewiele laptopów, a te które dysponują takim ekranem są najczęściej maszynami dla graczy. HP ProBook 470 G1 był całkowitym odejściem od tej zasady. Stanowił wszechstronne narzędzie multimedialno-biznesowe, a grać w wymagające gry pozwalał niejako przy okazji. Pod koniec ubiegłego roku pojawiła się druga generacja i po wycofaniu pierwszej ze sprzedaży stała się największym laptopem w klasie biznesowej.

Olbrzym

HP ProBook 470 G2 jest bardzo ciekawym i użytecznym laptopem o wieluzastosowaniach

fot. hp.com

Laptop jest faktycznie potężny. Waży blisko 2,9 kg, ma wyświetlacz o przekątnej 17,3 cala i 26 mm grubości. Zamknięty jest w sztywnej, metalowej i sprawiającej wrażenie niezniszczalnej, obudowie. Wewnątrz niej projektanci zmieścili także napęd optyczny. Klawiatura w praktyce nie różni się wielkością od klasycznych urządzeń, z których korzysta się w przypadku komputerów stacjonarnych. Duża i wygodna jest też płytka dotykowa z dwoma fizycznymi przyciskami. Warto zauważyć, że olbrzym nie jest drogim laptopem, a różnica cenowa pomiędzy pierwszą generacją wcale nie jest duża. Cóż, w laptopach dopłacamy raczej za mniejszy niż większy rozmiar.

Trudne zmiany

Pomiędzy oboma generacjami laptopa sporo się zmieniło i nie wszystkie zmiany odbyły się jednoznacznie na lepsze. Jak w większości laptopów biznesowych zmieniony został procesor. Wcześniej ProBooka 470 można było nabyć między innymi z potężnym sercem Intel Core i7-3632QM, aktualnie druga generacja korzysta z opartych o architekturę Broadwell procesorów niskonapięciowych. W skutek takiej zamiany wydajność laptopa widocznie spadła i w praktycznie każdym teście wypada on gorzej od swojego poprzednika. Zmiana procesorów przyniosła jednak istotną poprawę w kilku innych aspektach. Przede wszystkim spadło zużycie energii i G2 może działać o około 1/3 dłużej od G1. Blisko 5 godzin pracy na baterii w przypadku 17 calowego laptopa faktycznie jest niemałym osiągnięciem. Ponadto procesory niskonapięciowe znacznie mniej przegrzewają się i przy podobnej kulturze pracy wentylatorów udało się znacznie obniżyć maksymalne temperatury laptopa.

Poprawiono wiec komfort pracy kosztem wydajności.

Co zostało

Podobnie jak w poprzedniej generacji laptop sprzedawany jest z matrycą o rozdzielczości HD+ (1600 x 900). Przy tej wielkości ekranu spodziewalibyśmy się raczej Full HD i faktycznie opcjonalnie z taką właśnie matrycą można tego laptopa zamówić.

Z pewnością HP ProBook 470 G2 jest bardzo ciekawym i użytecznym laptopem o wielu zastosowaniach. Trudno natomiast powiedzieć, czy lepszym od swojej poprzedniej generacji. Ze względu na rozmiar i wagę, które w końcu nie uległy zmianie, nie jest to urządzenie szczególnie mobilne. Tym samym obniżenie temperatury i wydłużenie czasu pracy na baterii mogą wydawać się niewystarczającą rekompensatą utraconej mocy. Prawda jest jednak taka, że stopniowo coraz więcej laptopów wyposażanych jest w procesory o niższym napięciu, jako bardziej ekologiczne i łatwiejsze w chłodzeniu.